Marek Piotrowicz gotowy do gry jeszcze w maju?
2011-05-04 14:46:30 | autor: MSz | źródło: własne | « poprzedni news | następny news » |
O tym, jak wygląda gra Orląt Radzyń Podlaski bez Marka Piotrowicza (na zdjęciu), można było przekonać się chociażby w ostatnich spotkaniach. Zmagający się z kontuzją mięśnia dwugłowego uda zawodnik wciąż nie jest gotowy, by pojawić się na murawie, lecz wszystko wskazuje na to, że "Bengal" powróci na boisko jeszcze w maju.
- Pozostaje mi wierzyć, że wszystko będzie dobrze. Kilkanaście dni temu przeszedłem w Warszawie zabieg uzupełniania tkanki, a za tydzień wybieram się jeszcze na badanie USG. Zobaczymy, co powiedzą lekarze, ale sądzę, że już za dwa tygodnie wznowię treningi. Chciałbym pomóc chłopakom w końcówce rundy, bo jak długo można siedzieć bezczynnie i nie grać w piłkę? Denerwuje mnie to, jest mi wręcz głupio, że nie mogę nic dać temu zespołowi. Zastanawiałem się nawet nad rozwiązaniem kontraktu, lecz postanowiłem jeszcze poczekać i spróbować ponownie - stwierdza Piotrowicz.
Lewoskrzydłowy "biało-zielonych" przyznaje, że tym razem nie powinno dojść do odnowienia kontuzji. - Muszę mieć absolutną pewność, dlatego zdecydowałem się na ten zabieg. Być może tę tkankę trzeba będzie jeszcze raz uzupełnić, ale nie sądzę, żebym znowu miał problemy tuż po powrocie na murawę. Gdyby tak się stało, należałoby chyba skończyć z grą w piłkę, lecz nie dopuszczam nawet takiej myśli - informuje sam zainteresowany.
Komentarze
LUBELAK | 2011-05-04 16:39:23 |
---|---|
Radzyń przeżywa kryzys i może niedługo stracić fotel lidera!
Piotrowicz zawodnik, który nie prezentuje już takiej formy jak kiedyś w 3 lidze tym bardziej teraz po kontuzji. |
do góry strony | powrót